środa, 30 marca 2016

Nie mam czasu! Słów kilka na temat metody ALPEN

O tym, jak istotna jest organizacja i planowanie, przekonałam się na studiach, a więc kilka dobrych lat temu. Na początku wyglądało to tak,że każdego wieczoru mozolnie zapisywałam rzeczy do zrobienia, a więc była to typowa to do list. Lepiej wykonywać taką listę, niż nic nie robić, ale po czasie stwierdziłam,że mój czas i moje zajęcia dopominają się o  lepszą taktykę. Tym instrumentem okazała się metoda ALPEN.

wtorek, 29 marca 2016

Pamiętaj, by żyć, czyli refleksje po "Minimalizm dla zaawansowanych,czyli jak uczynić życie jeszcze prostszym",A.Mularczyk-Meyer

Po raz pierwszy z pojęciem minimalizmu zetknęłam się na platformie YouTube, a najczęściej wyświetlane hasła to - minimalizm w mojej szafie czy minimalizm kosmetyczny. Dotyczy to zatem między innymi strefy materialnej i stanu posiadania rzeczy,a jego celem jest uporządkować i oczyścić przestrzeń. W końcu każdy zna aforyzm "mniej znaczy więcej". Minimalizm okazuje się być mieczem na marketing, który jest wszechobecny i agresywny, co dobitnie podkreśla autorka książki. Minimalizm to jednak nie tylko aspekt materialny, minimalizm obejmuje stan świadomości, skłania do refleksji nad sobą i nad własnym życiem. Dobra materialne są w końcu po to, by z nich korzystać,ale co dzieje się, gdy zakupoholizm rekompensuje nam pewne braki czy daje też poczucie bezpieczeństwa? 
Najbardziej interesujące okazuje się, co gra w duszy człowieka, który chwyta się nowych zajęć, szuka nowych inspiracji, bodźców, nie ma czasu na nic- naprawdę nie ma czasu na nic.